Katowice: dyżury przejmą ratownicy etatowi w ramach nadgodzin
Dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, Łukasz Pach, zadeklarował, ze mieszkańcy miasta Katowice będą mieli zapewniona opiekę ratowników medycznych po nowym roku.
Deklaracja Łukasza Pacha odnosi się do sporu wokół stawek wynagrodzenia proponowanych ratownikom medycznym świadczącym usługi na rzecz WPR Katowice w ramach kontraktów. Grupa pracowników kontraktowych miała nie złożyć ofert konkursowych na obecnych zasadach. Z kolei ponad 300 z nich podpisało się pod protestem nie zgadzając się na proponowane stawki.
W informacji przesłanej PAP, dyrektor uściślił, że w WPR w Katowicach zatrudnionych jest 376 ratowników etatowych oraz 346 kontraktowych. To właśnie druga grupa ma podpisane umowy do 31 grudnia 2020 roku. Jak poinformował Łukasz Pach, termin składania ofert na świadczenie usług medycznych został wydłużony do 2 grudnia br.
Łukasz Pach odniósł się również do zapisu w umowie odnośnie deklaracji czasu pracy. Dyrekcja zapewni 50% zaproponowanych przez ratowników godzin, a pozostały zadeklarowany czas dostosuje do dyżurów ratowników zatrudnionych etatowo. Ma to na celu zwiększenie komfortu pracy ratowników etatowych.
W zaistniałej sytuacji pomoc zadeklarowali ratownicy zatrudnieni na umowę o pracę. Gdyby zaszła potrzeba, są oni gotowi wziąć nadgodziny, aby pomoc mieszkańcom Śląska była niesiona nieprzerwanie. Dyrektor zaznaczył również, że działające w katowickim pogotowiu związki, odcięły się od protestu.
Źródło: https://www.rynekzdrowia.pl/