Oklaski dla ratowników to za mało!
P. Dymon zwrócił uwagę, że „według doniesień medialnych listonosze otrzymają po 700 zł miesięcznie, górnicy 600 zł miesięcznie, a policjanci zapewne też coś dostaną, jako wsparcie w czasach epidemii(…)”. 7 kwietnia w Światowym Dniu Zdrowia, pracownicy medyczni otrzymali jedynie oklaski… Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych zwraca się do Ministra Zdrowia z żądaniami dotyczącymi ich grupy zawodowej.
Ratownicy medyczni już nie oczekują, ale żądają natychmiastowego wprowadzenia:
- ubezpieczenia wszystkich ratowników medycznych pracujących z osobami narażonymi na potencjalne zarażenie lub zarażonych koronawriusem bez względu na miejsce zatrudnienia i rodzaj umowy;
- wprowadzenia możliwości zabezpieczenia finansowego ratowników medycznych pozostających w odosobnieniu, izolacji lub kwarantannie nałożonych przez kontakt z osobą zarażoną lub potencjalnie zarażoną, bez względu na miejsce zatrudnienia i rodzaj umowy z pracodawcą;
- ujednolicenia zasad zatrudniania ratowników medycznych w skali kraju, z jednolitymi stawkami wynagrodzenia, które nie będą uwłaczały godności ratowników medycznych oraz zapewnią standard życia pozwalający na pracę na jednym etacie lub przy chęci pracy na kontrakcie, pozwalając na pracę w wymiarze odpowiadającym wymiarowi godzinowemu etatu;
- wprowadzenia do formuły przyjmowania zgłoszeń stałego punktu „Lekarz POZ, NiŚPL odmówił przyjęcia wizyty”, co będzie wiązało się z automatycznym zgłoszeniem braku realizacji umowy podmiotu z NFZ;
- wprowadzenia do katalogu chorób zawodowych ratowników medycznych zakażenia i i powikłań COVID-19;
źródło: politykazdrowotna.com