Agresja jest, teraz trzeba sobie z nią radzić
Reakcja asertywna – przywoływanie zaplecza
Studium przypadku
Osoba: „Czy wy jesteście debilami? Nie widzicie, że ona cierpi? Kto wam w ogóle pozwolił tutaj pracować do ciężkiej cholery?”
Twoja reakcja 1. Wyrażenie uczuć:
Przykro mi, że nas tak pan nazywa, przyjechaliśmy pomóc.
Osoba: „Co Pan w ogóle wygaduje? Co za bzdury Pan opowiada?”
Twoja reakcja 2. Prośba o zmianę:
Proszę, żeby Pan obniżył ton głosu i traktował nas z szacunkiem.
Osoba: „Czy wy naprawdę jesteście takimi idiotami, czy po prostu nie rozumiecie?” – wypowiedzi tej towarzyszy szturchnięcie pracownika ZRM-u.
Twoja reakcja 3. Przywołanie zaplecza:
Naruszył Pan moją nietykalność osobistą, niech się Pan uspokoi. Jeśli Pan tego nie zrobi, to wezwę policję.
Osoba kontynuuje agresywny sposób rozmowy/zachowania.
Twoja reakcja 4. Skorzystanie z zaplecza:
Wzywasz policję. Jeśli jest taka możliwość, to usuwasz się z niebezpiecznej sytuacji i czekasz na przyjazd służb.
Powyższy przykład to tylko jeden ze scenariuszy. Każda sytuacja jest inna i wymaga elastyczności i wyczucia w działaniu. Zapleczem, z którego możesz skorzystać, może być także jeden ze środków przymusu bezpośredniego, a w skrajnych, zagrażających zdrowiu i życiu ratownika sytuacjach, także działania w ramach obrony koniecznej, o czym piszemy w dalszej części pracy.
Dostęp ograniczony.
Pełen dostęp do artykułu tylko dla zalogowanych użytkowników z wykupioną subskrypcją.
Dołącz do nas! Dlaczego warto się zarejestrować:
- Zyskasz bezpłatny dostęp do wybranych artykułów z zakresu medycyny ratunkowej
- Otworzymy dla Ciebie wybrane video-szkolenia, dzięki którym na bieżąco zaktualizujesz swoją wiedzą
- Otrzymasz dostęp do tematycznych e-booków
- Zagwarantujemy Ci aktualizację kalendarium wydarzeń ratowniczych
- Zyskasz dostęp do wszystkich wywiadów z działu: „Z ratowniczym pozdrowieniem”