Braki kadrowe we wrocławskich szpitalach. Ratownicy pracują zamiast pielęgniarek
Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu boryka się z ogromnymi brakami w kadrze pielęgniarskiej. Dyrekcja placówki zadecydowała, że obowiązki pielęgniarek przejmą ratownicy medyczni.
W USK we Wrocławiu brakuje prawie 200 pielęgniarek. Szpital postanowił ratować sytuację, zatrudniając w ich miejsce ratowników medycznych.
Na wybranych oddziałach pracują obecnie zespoły złożone z ratownika i dwóch pielęgniarek. Ratownicy zostali zatrudnieni m.in. na oddziale chirurgii czy angiologii i diabetologii.
Jak podkreśla Anna Staniuk, pielęgniarka z USK, ratownicy mogą pomóc w pracy pielęgniarek, ale nie mogą ich zastąpić, ponieważ zakres ich obowiązków jest inny.
Podobny scenariusz walki z brakami kadrowymi w kadrze pielęgniarskiej przyjęły dyrekcje innych wrocławskich szpitali, m.in. Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego.
Źródło: wroclaw.naszemiasto.pl