Commotio cordis – czyli jak niewinne uderzenie może zabić

Commotio cordis to nagły, niespodziewany zabójca. Szczególnie często występuje u sportowców, a co gorsza – także u najmłodszych z nich. Mimo że jest stosunkowo rzadkim zjawiskiem, nie można bagatelizować możliwości jego wystąpienia i należy dołożyć wszelkich starań, by mu zapobiegać. Celem artykułu jest zwrócenie uwagi na problematykę zagrożenia, którego świadomość społeczna wciąż jest niska.
Słowa kluczowe
commotio cordis, wstrząśnienie mięśnia sercowego, migotanie komór, uraz klatki piersiowej, nagła śmierć sercowa
Commotio cordis (CC) to określenie tępego, niepenetrującego urazu klatki piersiowej, który, nie uszkadzając struktury serca, doprowadza do zaburzenia jego pracy w postaci migotania komór.
Wywoływane jest przez uderzenie w okolicę przedsercową (szczególnie w koniuszek lub podstawę lewej komory serca) w określonym momencie cyklu hemodynamicznego serca, tj. podczas fazy repolaryzacji, tuż przed szczytem załamka T.
Ważnym elementem okazuje się również miejsce uderzenia – jest to strefa pomiędzy 2. a 4. żebrem, po lewej stronie mostka (ryc. 1).
Commotio cordis często wygląda z pozoru niegroźnie – uderzenie nie uszkadza żeber, mostka, serca czy dużych naczyń krwionośnych (przy braku schorzeń tych narządów). Wstrząśnienie serca (bo to właśnie oznacza ten łaciński termin) często bywa mylone ze stłuczeniem serca. Są to jednak dwa różne schorzenia, mimo że posiadają wiele cech wspólnych. Różnica leży bowiem w braku uszkodzenia struktur serca, i to właśnie odróżnia stłuczenie serca od commotio cordis. Jest to niezwykle rzadki powód problemów kardiologicznych, na który szczególnie narażeni wydają się być sportowcy.
Na wystąpienie wstrząśnienia serca podatni są szczególnie dzieci i młodzież, ponieważ mają nieco bardziej elastyczne ściany klatki piersiowej niż ich starsi koledzy. Łatwiej więc może dojść u nich do tępego, niepenetrującego urazu, który zaburzy pracę serca. Commotio cordis to zjawisko niezwykle rzadko, gdyż uderzenie musi nastąpić w konkretne, bardzo precyzyjne miejsce na klatce piersiowej. Dlatego też sportowcy wielokrotnie, mimo uderzeń w klatkę piersiową, mogą kontynuować rywalizację sportową bez jakichkolwiek kłopotów zdrowotnych. Cios w klatkę piersiową najczęściej nie powala sportowca na ziemię, gdyż z reguły trafia w bezpieczne miejsce lub czas w cyklu pracy serca.
Problem dotyczy jednak nie tylko sportowców. Commotio cordis występuje również np. podczas czołowych wypadków samochodowych, kiedy to klatka piersiowa kierowcy uderza o kierownicę.
Jest to niebezpieczny uraz, do którego może dojść podczas wykonywania wielu innych czynności codziennego życia. Zjawisko bardzo rzadkie, jednak często tragiczne w skutkach.
