Commotio cordis – czyli jak niewinne uderzenie może zabić
Historia zna wiele różnych przypadków, kiedy nieoczekiwanie doszło do migotania komór spowodowanego tępym, niepenetrującym urazem klatki piersiowej: kopnięcie przez konia, uderzenie przez huśtawkę, upadek z atrakcji na placu zabaw. Znane są przypadki, kiedy to u osoby młodej do wywołania commotio cordis wystarczyło uderzenie podczas tańca pogo czy nawet uderzenie śnieżką.
Prewencja
Jak więc zapobiegać? Jakie działania prewencyjne wchodzą w grę przy tak niespodziewanym zagrożeniu? Możliwości jest wiele. Myśląc o prewencji, powinniśmy się pochylić przede wszystkim nad edukacją społeczną. Należy postawić na to, by ludzie byli świadomi, że nawet niewinne uderzenie podczas zabawy może skutkować zagrożeniem życia. Warto, by cała społeczność sportowa, a więc nie tylko sportowcy, ale i trenerzy, rodzice, opiekunowie mieli świadomość możliwości wystąpienia problemu, dokładali wszelkich starań, by do sytuacji niebezpiecznych nie dochodziło, a w razie gdyby do nich doszło – wiedzieli, jak się zachować.
Kolejnym punktem, o którym warto wspomnieć są zmiany w projektowaniu i konstrukcji sprzętu sportowego. W [...]
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!