Niezbędne dodatkowe zespoły ratownicze
W województwie warmińsko-mazurskim niezbędne okazały się dodatkowe zespoły ratownicze. Wszystko przez czwartą falę pandemii.
Dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie poinformował, że około 70 proc. wyjazdów karetek jest związanych z pacjentami chorymi na COVID-19. Wiąże się to oczywiście z dłuższymi procedurami, dezynfekcją, zmianą ubioru.
Samych wyjazdów do chorych jest coraz więcej. We wrześniu ratownicy w warmińsko-mazurskim musieli wsiadać do karetki 313 razy na dobę, a w listopadzie już 375. W związku z tym władze województwa uruchomiły 10 dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego.
Pocieszający jednak jest fakt, że w tej części kraju nie ma problemów z brakami kadrowymi. W kilku szpitalach trwają co prawda rozmowy ratowników z dyrektorami, ale nie wpływa to na liczbę medyków wyjazdowych. Jedyny kryzys pojawił się w okolicach Szczytna, jednak przystawiono tam zespoły ratownicze z innych miejscowości.
źródło: www.olsztyn.tvp.pl