Piloci LPR bez dodatku covidowego?
Piloci LPR zują się dyskryminowani, bo choć są pełnoprawnymi członkami załogi, to większa pensja z racji walki z pandemią przysługuje tylko ratownikom i lekarzom latającym na pokładzie śmigłowców.
Obecnie spora część wezwań śmigłowców LPR wiąże się z transportem pacjentów zakażonych koronawirusem. Szczególnie jest to widoczne m.in. na Śląsku, gdzie w ostatnich dniach biorą one udział w przenoszeniu pacjentów z przepełnionych do mniej obciążonych placówek.
Jak informuje TVN Warszawa, jeden z lotników anonimowo stwierdził, że rząd medialnie ogłasza, że LPR będzie transportować chorych na Covid-19, ale nie przewiduje dodatków covidowych dla wszystkich członków załogi. Otrzymają go ratownicy i lekarze, ale piloci zostali pominięci. Jesteśmy tak samo narażeni za zakażenie. Na forach internetowych dla pilotów śmigłowców LPR wiele osób wyraża sprzeciw.
Piloci LPR są bardzo niezadowoleni z zaistniałej sytuacji. Nie chcą jednak doprowadzić momentu, w którym z powodu niezadowolenia większość z nich przejdzie na L4. To mogłoby doprowadzić do paraliżu systemu.
Informację dotyczącą tego, że piloci nie dostają dodatku, potwierdziła rzeczniczka LPR Justyna Sochacka. Zaznacza również, że dyrektor LPR kilkukrotnie wnioskował do NFZ o przyznanie pilotom dodatku covidowego, jednak nic z tego nie wyniknęło.
Źródło: https://tvn24.pl/tvnwarszawa/
