Ratownicy mówią dosyć
W Polsce wciąż trwa fala protestów medyków, którzy walczą o m.in. wyższe wynagrodzenia.
130 ratowników medycznych z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku wypowiedziało swoje umowy. Są to medycy kontraktowi. Oprócz nich w WSPR pracuje nadal 177 pracowników etatowych. Natomiast istotne jest to, że to ratownicy kontraktowi wypełniają 2/3 siatki godzin pracy w pogotowiu.
Jak podkreśla jeden z nich, są zdeterminowani i nie ugną się dopóki nie osiągną celu, którym jest zwiększenie stawek. Obecnie ratownicy pracują na po 300 a nawet 400 godzin miesięcznie, aby móc utrzymać rodzinę. Jako pracownicy zatrudnieni w ramach umów cywilno-prawnych nie mają prawa do zwolnienia lekarskiego oraz urlopu.
Dodatkowo ratownicy medyczni z całej Polski planują dołączyć do Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego. Protest odbędzie się 11 września w Warszawie.
Źródło: www.pulsmedycyny.pl, www.wspołczesna.pl