Ratownicy na masowych zwolnieniach
Od kilku dni w Łodzi nie ma kim obsadzić wszystkich ambulansów. Powodem są zwolnienia lekarskie protestujących medyków.
Czas zadysponowania karetki znacznie się wydłużył. Ratownicy z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi kontynuują strajk. W ostatnim czasie 53 pracowników placówki dostarczyło tzw. L4. Tym samym nie udało się obsadzić kompletu ambulansów w Łodzi. W sobotę nie funkcjonowało osiem karetek, natomiast w niedzielę sześć. Dodatkowo część medyków opóźniała wyjazd ambulansu, ustawiając jego status jako niegotowy.
Jest to kolejny etap manifestu ratowników medycznych. Pracownicy stacji podkreślają, że to walka przynajmniej o to, aby mogli zarabiać tyle samo co w ostatnich latach. Wciąż czekają także na ustawę o zawodzie ratownika medycznego.
Rzecznik WSRM w Łodzi podkreśla, że masowe zwolnienia są najczęściej kilkudniowe, a obecna sytuacja nie zagraża pacjentom.
źródło: lodz.naszemiasto.pl