Ratownicy z Jarocina nie otrzymali ustawowych podwyżek. Szpitalowi brakuje pieniędzy na wypłaty
Ratownicy medyczni walczą o pieniądze z dyrekcją Szpitala Powiatowego w Jarocinie. Konflikt trwa już od lutego, ale kilka dni temu nastąpiło jego zaostrzenie. Ratownicy nie otrzymali podwyżek, które rząd wprowadził ustawą o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia.
Ratownicy toczą spór z dyrekcją Szpitala Powiatowego w Jarocinie już od pół roku. Medycy nie otrzymują tzw. dodatku wyjazdowego, który został ustalony w wyniku porozumienia między ministrem zdrowia a Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych w październiku 2021 roku.
Zaostrzenie sporu nastąpiło w związku z wprowadzeniem ustawy zakładającej podwyżki w ochronie zdrowia. Jarocińscy ratownicy nie otrzymali wyższych wynagrodzeń. Zapowiadanych podwyżek nie dostali też pozostali medycy pracujący w szpitalu.
– Nie otrzymaliśmy ustawowej podwyżki. Nie dostaliśmy też oficjalnej informacji, że nie będzie wzrostu wynagrodzeń, ani wyjaśnienia, dlaczego jej nie ma, czy i kiedy możemy ewentualnie liczyć na spłatę – mówi Kamil Rudnicki, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych Południowej Wielkopolski koło Jarocin. – Taka sytuacja spowodowała, że część personelu już nerwowo nie wytrzymuje. Nie ma żadnej rozmowy z prezesem. Nie dajemy już rady, doszedł jeszcze dodatkowy stres, sytuacja jest coraz bardziej napięta.
Jak podkreślają ratownicy ze szpitala w Jarocinie, obecna sytuacja odbiera im chęci i motywację do pracy. W ubiegłym tygodniu sześciu ratowników przedstawiło zwolnienia lekarskie, a część jest na urlopie wypoczynkowym, co w konsekwencji doprowadziło do niedoborów w obsadzie karetek jarocińskiego pogotowia.
Prezes Szpitala Powiatowego w Jarocinie Henryk Szymczak przekonuje, że podwyżki nie zostały wypłacone, ponieważ placówka nie podpisała jeszcze aneksu do umowy z NFZ. Szpital boryka się również z problemami finansowymi, a na wypłaty dla pracowników do końca roku brakuje 2 milionów złotych. Jak mówi Henryk Szymczak, szpital walczy o pieniądze dla załogi, „ale nie ma zrozumienia ze strony personelu”.
Źródło: jarocinska.pl