SOR-y nie przyjmują pacjentów?
Trwa protest ratowników medycznych w całym kraju. Wielu z nich udaje się na zwolnienia lekarskie.
Medycy informują, że służba zdrowia dotarła do krytycznego punktu. Manifestujący zapowiadają, że to dopiero początek masowych zwolnień. W Bychawie (województwo lubelskie) tylko jeden z trzech zespołów wyjeżdżał do pacjentów. Natomiast w Łodzi na L4 poszło 56 ratowników medycznych, a w całym województwie zachodniopomorskim około 50 ratowników.
W Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym im. Tadeusza Marciniaka obecnie choruje już około 30 pracowników SOR-u. Z tego powodu dyrekcja placówki zdecydowała się na redukcję działalności w zakresie przyjęć ostrych przypadków u osób dorosłych. Dodatkowo zachowanie pracowników nazwano „zorganizowaną absencją chorobową”.
Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych podkreśla, że od ponad 20 dni medycy próbują wynegocjować porozumienie ze swoimi pracodawcami. Natomiast najczęściej efekt tych działań jest niezadowalający dla ratowników.
źródło: www.wiadomości.wp.pl