W całym kraju brakuje karetek
W Warszawie braki kadrowe wśród ratowników. W nocy nie było ani jednej dostępnej karetki.
Czwarta fala pandemii nabiera tempa. Do tego dochodzą protesty medyków, które trwają od lipca. To wszystko złożyło się na sytuację, w której 70 pacjentów czeka w nocy na przydzielenie karetki. To już kolejny taki incydent w Warszawie, a nic nie zapowiada poprawy.
Podobne sytuacje zdarzają się w całym kraju. W Międzychodzie do pacjenta musieli wyjechać strażacy, gdyż nie było ani jednej wolnej karetki. Na Dolnym Śląsku miały miejsce dwie takie same sytuacje. We wszystkich trzech przypadkach pacjenci zmarli, a wśród nich było również dziecko. Pokazuje to, że nie tylko chorzy na COVID-19 są ofiarami pandemii.
źródło: www.wiadomosci.gazeta.pl, www.miedzychod.naszemiasto.pl, www.fakt.pl