Żołnierze w karetkach pogotowia ratunkowego
W Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym w Katowicach pracuje obecnie około 30 żołnierzy.
Michał Kucap, pełnomocnik dyrektora ds. koordynacji i planowania WPR, podkreśla, że żołnierze przenoszą z wojska wiele przydatnych podczas interwencji ratowniczej zachowań. Wojskowi ściśle przestrzegają procedur, potrafią działać pod presją czasu i w stresie.
W śląskiej karetce można spotkać m.in. starszego kaprala Damiana Zacharskiego. Pełni dyżury jako ratownik w Katowicach, Chorzowie oraz Radzionkowie. Natomiast, kiedy zakłada mundur wojskowy służy jako ratownik pokładowy w śmigłowcu Mi-8. Maszyna należy do 3. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w Balicach. Zacharski, pracując jako wojskowy ratownik medyczny, miał okazję opatrzyć nie jedną ranę czy skręconą kostkę. Jak sam podkreśla tego typu urazy w desancie to norma.
źródło: www.24.gliwice.pl