"Kuleje cały system. Konieczna jest więc jego naprawa." - ratownicy24.pl
Reklama

Wyszukaj w serwisie

„Kuleje cały system. Konieczna jest więc jego naprawa.”

O tym, jak jeden fanpage połączył tysiące ratowników z całej Polski oraz o tym, czy jakikolwiek system ochrony zdrowia na świecie jest przygotowany do walki z pandemią, rozmawiamy z Jakubem Nelle – twórcą społeczności Ratownictwo Medyczne – łączy nas wspólna pasja.

Skąd pomysł na taką tematykę bloga?

Pomysł zrodził się w 2013 roku i to właśnie wtedy powstał profil społecznościowy „Ratownictwo Medyczne – łączy nas wspólna pasja”. Był to właściwie przypadek. Rozmawiając z kolegami stwierdziliśmy, że brakuje miejsca w sieci, gdzie można dodać aktualną wiedzę medyczną czy jakiś ciekawy przypadek medyczny i dyskutować na ten temat. Jeżdżąc na różne sympozja, konferencje czy szkolenia widzieliśmy, że pojawiają się tam informacje, które warto przekazać w przystępny sposób naszym koleżankom i kolegom po fachu. Podchwyciłem więc temat i postanowiłem, że spróbuję coś stworzyć. Zacząłem publikować posty i widziałem, że liczba obserwujących wzrasta, co motywowało mnie do dalszej pracy.

Początkowo profil był tworzony z myślą o ratownikach medycznych. Zaczęliśmy wymieniać się doświadczeniami, komentować, wspierać się wzajemnie. Z czasem informacjami dodawanymi na fanpage zaczęły interesować się osoby postronne, które na co dzień nie pracują w zawodach medycznych. Pod postami zaczęły wywiązywać się dyskusje ratowników z potencjalnymi pacjentami, co bardzo mi się spodobało.

Skąd czerpiesz inspiracje?

Między innymi z literatury fachowej. Czytając np. aktualne zalecenia, wytyczne, rozporządzenia, które mają niejednokrotnie po 20 i więcej stron wyłapuję fajne informacje, które mogą przydać się ratownikom. Cytuję je na profilu i podaję źródło z którego pochodzą. Cieszy mnie, kiedy widzę, że ludzi to interesuje – czytają, komentują. Od początku bazowałem więc na tym i nadal zmierzam w tę stronę iść.

Pamiętasz post, który wzbudził największe zainteresowanie?

O rany, tych wpisów było już tak dużo, że nawet wszystkich nie pamiętam (śmiech). Postem, który cieszył się sporą popularnością był ten opisujący traumatyczne wezwania ratowników medycznych. Pamiętam, że również podzieliłem się swoją refleksją i zauważyłem, że pod postem zrobił się duży ruch. Komentowali nie tylko ratownicy, ale także osoby postronne – nie mające medycznego wykształcenia. Swoimi doświadczeniami dzielili się też lekarze, pielęgniarki i osoby wykonujące inne zawody medyczne. Wpis miał bardzo dużą oglądalność.

Ogólnie można powiedzieć, że największą popularnością cieszą się posty opisujące to, co dzieje się na co dzień, w tym ciekawe opisy przypadków czy kontrowersyjne sytuacje których w Polskim Systemie Ratownictwa Medycznego nie brakuje.

Reklama
Reklama
Reklama
ratownicy24-na-ratunek
Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.