„Niepokojąca” kondycja psychiczna lekarzy
Od początku roku Rzecznik Praw Pacjenta przyjął ponad 900 zgłoszeń, które mogłyby świadczyć o problemach lekarzy ze zdrowiem psychicznym.
Wśród wszystkich zgłoszeń, zawiadomienia z systemu ratownictwa medycznego wyniosły 20. Biuro Rzecznika Praw Pacjenta wyodrębniło je na podstawie zgłoszeń pacjentów, które mogłyby świadczyć o:
- stresie,
- wypaleniu zawodowym,
- agresji,
- przedmiotowym traktowaniu chorych,
- być może uzależnieniach (zgłoszenia, że lekarz był pod wpływem alkoholu lub narkotyków).
Przyczyny takich zachowań i nadużyć są różne. Głównym problemem stała się pandemia, która obnażyła ogromne niedomogi systemu kształcenia lekarzy, gdzie zaniedbuje się tzw. self-care, kompetencje miękkie, rozpoznawanie negatywnych objawów związanych z własnym zdrowiem psychicznym i sposoby radzenia sobie z nimi. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze przemęczenie. Lekarz pracujący po 2 doby, czy ratownik, który pracuje dyżur za dyżurem. Nie sprzyja to utrzymaniu prawidłowej kondycji psychicznej. Doktor Magdalena Flaga-Łuczkiewicz, psychiatra, psychoterapeuta, pełnomocnik zdrowia lekarzy i lekarzy dentystów w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Warszawie tłumaczy, że najważniejsze to poprosić o pomoc. Nie bać się tego, bo im wcześniej ją otrzymamy, tym lepiej.
Źródło: www.rynekzdrowia.pl