Zmiany w płacach pielęgniarek
Będą nowe współczynniki pracy pielęgniarek. Możliwe jednak, że odbije się to negatywie na środowisku.
Zmiany mają podzielić pielęgniarki na dwie grupy w zależności od poziomu ich wykształcenia. Według tych zasad pracownicy, którzy otrzymali swój tytuł nie na studiach licencjackich, tylko studiach pomostowych, zostali by zrównani z pracownikami bez wykształcenia wyższego. Jest to szczególny problem w tym środowisku, gdyż znaczna część pielęgniarek to osoby z długim stażem, tuż przed emeryturą.
Zmiany płacowe mają obowiązywać od lipca przyszłego roku. Według nich wzrost współczynnika dla:
- pielęgniarki i położnej, innego pracownika wykonującego zawód medyczny odmienny niż w pkt. 1-4 wymagający tytułu magistra; pielęgniarki, położnej wymagającej wyższego wykształcenia (studia 1 stopnia) i specjalizacji albo ze średnim wykształceniem i specjalizacją – wyniesie z 0,81 do 1,02. Przewidywany wzrost wynagrodzenia o 1029 zł, co łącznie ma dać około 5631 zł.
- pielęgniarki, położnej, innego pracownika medycznego wykonującego zawód medyczny inny niż określony w lp. 1-5 wymagający wyższego wykształcenia na poziomie studiów I stopnia, pielęgniarki albo położnej wymagającej średniego wykształcenia, która nie posiada tytułu specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającego zastosowanie w ochronie zdrowia – nastąpi z 0,73 do 0,94. Szacunkowy wzrost wynagrodzenia wyniesie 1443 zł, co razem daje około 5215 zł.
źródło: www.rynekzdrowia.pl