„Czy myślicie, że szczytem marzeń medyków jest praca na dwa etaty?”
Od kiedy bierzesz udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych?
Strażakiem ochotnikiem jestem od 2014 roku – tuż po moich nieudanych startach do straży zawodowej. Przygodę z pielęgniarstwem rozpocząłem około rok później.
Jak zaczęła się Twoja przygoda z OSP?
Tu wybór i droga była prosta. Tuż po przeprowadzce w obrzeża miasta odnalazłem jednostkę, która była aktywna i prężnie działająca, więc postanowiłem dołączyć do chłopaków. Jak się później okazało, druhem w tej jednostce był mój obecny przyjaciel Wojtek, z którym wtedy działaliśmy w fundacji ratowniczej. W strukturach OSP również działam bardzo aktywnie, bo od dwóch lat pełnię funkcję Naczelnika, a od roku dzięki zaufaniu pozostałych strażaków z gminy jestem Wiceprezesem Oddziału Gminnego ZOSP RP.
Jesteś aktywny także na YouTube. Dlaczego założyłeś kanał i do kogo chcesz dotrzeć?
Długo wahałem się z decyzją o założeniu własnego kanału na YouTube. Zawsze z zapartym tchem oglądałem dokumentalne seriale ratownicze takie jak “Na Ratunek”, “Dyżur”, “Strażacy” lub “JRG w Akcji”. Dużo również osobiście z takich produkcji się uczyłem i jako młodego chłopaka utwierdziło mnie w przekonaniu, co chce w życiu robić. Żałowałem wtedy niestety, iż niewiele stacji telewizyjnych decydowało się dalej prowadzić takie wspaniałe produkcje. Dlatego parę lat później odważyłem się stworzyć eksperymentalnie kanał na YouTube, gdzie umieszczam filmy z akcji ratowniczych, w których brałem udział. Obawiałem się bardzo hejtu i wysypu wielu „znawców”, którzy jedynie potrafią komentować sytuacje przedstawione na ekranie telewizora ze swojej kanapy, jednocześnie nigdy nie uczestnicząc w prawdziwej akcji ratowniczej!
Jestem w początkowej fazie budowy kanału, ale czuje się w tej formie doskonale! Liczba odbiorców jest dość wąska, bo to wysoce specjalistyczna tematyka, lecz widzowie są bardzo oddani i solidarni ze mną za co serdecznie im dziękuje. Jeśli któryś z widzów czyta ten wywiad, to bardzo serdecznie go pozdrawiam! Moi widzowie to raczej osoby młode, m.in. nastolatkowie. Wierzę, że dzięki moim filmom i materiałom, przedstawię im straż taką, jaka jest – czyli wspaniałą pełną przygód pasję, lecz wymagającą wielu wyrzeczeń oraz ciężkiej pracy. Jeśli któryś z widzów w przyszłości zdecyduje się zasilić szeregi OSP czy PSP lub wybierze inną drogę w służbach mundurowych, będę naprawdę szczęśliwy i ukontentowany z działania, które podjąłem. Dlatego właśnie to robię :).
Czy są jeszcze inne pasje, o których nie dowiemy się z Twoich profili w social mediach?
Uwielbiam spacerować po górach w wolnych chwilach, zdobywać nowe szczyty i pokonywać swoje słabości. Góry kształtują charakter i pozwalają odpocząć od zgiełku i stresu, który towarzyszy nam na co dzień. Skoro prowadzę kanał na YouTube, to tworzenie wideo również sprawia mi wiele radości, od kręcenia ujęć aż po montaż komputerowy.
Jeśli jednak nie mam czasu udać się w góry lub nie montuję nowej produkcji, najprawdopodobniej będę siedział przed ekranem telewizora w rękach trzymając pada i oddawać się wirtualnej rozrywce na konsoli 😉
Wywiad przeprowadziła Zuzanna Żak.