Akupresura w ratownictwie medycznym? Dlaczego nie! - Strona 3 z 3 - ratownicy24.pl
Reklama

Akupresura w ratownictwie medycznym? Dlaczego nie!

Wspomniał Pan kiedyś, że jest to temat kontrowersyjny. Dlaczego?

Po części, tekst zawiera już pewne elementy kontrowersyjne, które krótko omawiałem, jednak istota dotyczy podejścia do zagadnienia w sposób obiektywny. Z jednej strony współczesna medycyna uważa „metody niekonwencjonalne”, jako wymarłe i nieskuteczne z drugiej zaś widoczne są ponowne powroty do dawnych metod leczenia, które przeżywają renesans, jak na przykład stosowanie larw Lucilia sericata w leczeniu oparzeń ciała.

Według mnie kontrowersje wywołuje wszystko to, co jest nowe, co niesie ze sobą pewną dozę niepewności w tak konkretnym, opartym na schematach, procedurach, wytycznych środowisku, jaką jest medycyna ratunkowa. Uważam, że bardzo wiele wysiłku potrzeba, aby doprowadzić do stosowania globalnego podejścia do pacjenta w warunkach polskiego systemu opieki zdrowotnej. Popatrzmy na to w sposób obiektywny. Pacjent zabierany z miejsca zdarzenia trafia w myśl reguły „ładuj i jedź” do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, gdzie w zależności od kodu pilności będzie przebywał w kolejce chorych, po czym trafi jako numerek na szybką, rutynową obróbkę diagnostyczną i tak dalej i tak dalej. Z jednej strony takiemu stanowi winny jest oklepany system z uwzględnieniem wszystkich mankamentów, jednak z drugiej strony póki, co, pomocy medycznej udzielają ludzie, a nie maszyny.

Zaczynając od pierwszej pomocy i pierwszego ogniwa w łańcuchu przeżycia, a kończąc na stole operacyjnym, na każdym etapie pojawia się człowiek. Działalność ratownika medycznego to z jednej strony ogromna odpowiedzialność i zagrożenia, z drugiej zaś ogromny potencjał decyzyjny na dalsze losy poszkodowanego. Utarte i górnolotne stwierdzenia o tym, że w naszych rękach leży życie ludzkie, tak naprawdę jest rzeczywistością i tutaj istnieje pole manewru do wprowadzania, nowej, jakości postępowania ratowniczego.

Pracując zarówno w środowisku mundurowym, jak i ratowniczym jestem świadomy, jak potężnej siły i determinacji potrzeba, aby wyłamywać się, „wychylać przed szereg”, aby zastosować technikę niekonwencjonalną w postaci akupresury np. w celu bezfarmakologicznego niwelowania bólu głowy, czy stresu. Z drugiej strony, jeśli udało się przetrzeć szlaki niosąc na plecach opinię, co najmniej dziwaka to uzbrajając się w wiedzę i umiejętności można próbować swoich sił obserwując zamierzone efekty. Ostatnią sprawą, którą chciałbym poruszyć związana jest z podejściem do pacjenta pediatrycznego i kobiet w ciąży, a konkretnie zastosowania postępowania farmakologicznego. Dobrze wiemy, że mamy ograniczone możliwości stosowania leków w tych populacjach, związane z licznymi przeciwwskazaniami i środkami ostrożności. Zastosowanie technik akupresury odpowiednich miejsc z odpowiednim dozowaniem siły nacisku może pozytywnie wpłynąć na stan poszkodowanych bez efektów ubocznych i uszczerbku na zdrowiu. Traktujmy, więc pacjentów tak jakbyśmy chcieli być sami traktowani.

Jeszcze małe odniesienie do obecnej sytuacji: jak Pan się odnajduje? Jak teraz wygląda Pana praca?

Współczesne realia pracy niewątpliwie wpływają na stan psychofizyczny ratownika medycznego, w jednej chwili musieliśmy przestawić się na tryb wojenny, jednak nie pozostaje nam nic innego, jak zaakceptować aktualną rzeczywistość i robić swoje. Aktualnie swoją pracę mogę podzielić na trzy części.

Pierwszą z nich jest praca w Państwowym Ratownictwie Medycznym, gdzie stoimy na pierwszej linii ognia, drugą działalność w służbach mundurowych podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, gdzie narażenie na patogen jest porównywalne, trzecią część natomiast stanowi działalność szkoleniowo – naukowa, która na chwilę obecną funkcjonuj na zasadzie pracy w formie zdalnej.

Sytuacja w kraju jest łagodnie mówiąc ciężka zaczynając od braku środków ochrony osobistej, które stanowią podstawę podstaw wykonywania jakichkolwiek interwencji medycznych, a kończąc na pozostawieniu samemu sobie ratownika w momencie chociażby zastosowania kwarantanny. Pomimo to za bohaterów współczesnych czasów uważam najbliższe rodziny medyków. To one znoszą i wytrzymują codzienną walkę i obciążenia psychiczne każdego z nas. Wracamy do domów, w których czeka na nas dziecko, dzieci, żona, którym w zamian za miłość możemy oferować prezent w postaci koronawirusa. Tak wygląda codzienna rzeczywistość tysięcy medyków. Jesteśmy tykającymi bombami, tkwiącymi w przekonaniu, że jakoś to będzie, dzisiaj mnie ominęło ale bez pełnego, cyklicznego testowania będziemy w dalszym ciągu toczyć walkę partyzancką okupioną ofiarami.

Czy łącząc w całość każdy aspekt codzienności pracy i życia ratownika medycznego nie będzie to funkcjonowaniem w realiach survivalu, którego nadrzędnym założeniem jest wola przeżycia, a dopiero później umiejętności, wiedza itp.? Tocząc rozmowy z pracownikami ochrony zdrowia mogę stwierdzić, że to, co jeszcze trzyma w ryzach cały system Państwowego Ratownictwa Medycznego to niewątpliwie pasja i determinacja ludzi, którzy każdego dnia narażają się w celu ratowania życia drugiego człowieka. W mgnieniu oka przestawiliśmy się na tryby sytuacji kryzysowej, jak długo wytrzymamy, jak długo do pracy będzie determinowała nas pasja?

Po jednym z wyczerpujących dyżurów czułem się jak „szaleniec”, walczący z niewidzialnym wrogiem, idący tam gdzie „normalny” człowiek ucieka byle dalej od zagrożenia. Uważam, że każdy z nas ma tutaj swoją misję do wykonania bez konieczności wyjeżdżania do Afganów czy innych takich. Oczywiście jest to osobista opinia zwykłego, szeregowego ratownika medycznego funkcjonującego w realiach naszego, krajowego ratownictwa medycznego.

Na zakończenie, jeśli istnieje taka możliwość chciałbym pozdrowić bohaterów – moją żonę i syna.

akupresura w ratownictwie medycznym
Reklama
Reklama

Sklep

Najnowszy numer czasopisma<br />
Na Ratunek 1/2024<br />
<br />
<br />
<br />
<br />

Najnowszy numer czasopisma
Na Ratunek 1/2024




35,00 zł

zawiera 8% VAT, bez kosztów dostawy

Kup teraz
NOWOŚĆ: Podręczna Tarcza Ratunkowa<br />
<br />
<br />
<br />
 <br />

NOWOŚĆ: Podręczna Tarcza Ratunkowa




49,90 zł

zawiera 23% VAT, bez kosztów dostawy

Kup teraz
NOWOŚĆ: Pacjent pediatryczny w praktyce ratownika medycznego (e-book)<br />
<br />
<br />

NOWOŚĆ: Pacjent pediatryczny w praktyce ratownika medycznego (e-book)


49,00 zł

zawiera 5% VAT, bez kosztów dostawy

Kup teraz
KSIĄŻKA: Drożność dróg oddechowych w praktyce ratownika medycznego<br />
<br />
<br />

KSIĄŻKA: Drożność dróg oddechowych w praktyce ratownika medycznego


149,00 zł

zawiera 5% VAT, bez kosztów dostawy

Kup teraz
Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.